Przekąska u Janusza
Stało się , Janusz mnie zaprosił na przekąskę ….
Wyobraźcie sobie , że osobiście dokuczałem Januszowi u mnie na grillu za to , że nie chciał spróbować moich osobistych wypocin. Czyli np. karkówki na siedem sposobów itp. z menu ” gównojada ”
Gdy usłyszał , że zmieniam styl życia jeszcze przez tydzień dzwoniąc do mnie ustalał za każdym razem czy mi już przeszło.
Jestem bardzo dumny z tego , że to właśnie on mnie dzisiaj zaprosił na nie byle jaką przekąskę dając do zrozumienia bez słów , że jest ze mnie dumny.
Musze Wam przyznać , że pierwszy raz jadłem cukinię i pieczarkę 🙂 na surowo. Na dodatek wszystko polane olejem lnianym.
Super sprawa !!!